W czasach PRL-u wszystko było takie same: szare blokowiska, wystrój mieszkań (meblościanki, ławy, kanapy), ubrania, które tak trudno było zdobyć. Spacerując dziś ulicami można nadal zobaczyć wiele schematów w sposobie ubierania się Polek i Polaków.
Króluje styl bazarowy i źle zrozumiany styl glamour, czyli świecące buty, torebki, paski połączone z przesadną opalenizną, wysokimi obcasami, spódniczką mini i przezroczystymi legginsami.
Oglądając strony z modą uliczną ze Skandynawii, Wysp Brytyjskich czy zachodniej Europy widać przepaść, jaka nas dzieli. Polki boją się wyglądać inaczej niż niepisany kanon mody obowiązujący na naszych ulicach.
...
Czytaj więcej »